Na zakupy i do kina
[IMAGE=dcegJIeyJizb.jpg]
Jeśli chcesz wybrać się na zakupy, a później obejrzeć ciekawy film, to możesz wybrać się do galerii handlowej. Obecnie wiele centrów handlowych wyposażonych jest w kino, dzięki czemu najpierw można kupić sobie śliczne buty Tamaris lub nową torebkę, a później pójść na premierę nowego filmu. Często widzowie wybierają horrory. Dlaczego tak lubimy je oglądać?
[IMAGE=fMekITc8KVTn.jpg]
Strach jest potrzebny
Lęk towarzyszył człowiekowi od zawsze. Nasi przodkowie odczuwali go o wiele częściej niż my – gdy polowali, walczyli, chorowali, byli świadkami narodzin, widzieli coś, czego nie rozumieli – na przykład burzę z piorunami. Dzięki temu, że się bali, ich czujność była podwyższona – mogli lepiej się bronić w razie niebezpieczeństwa. Psycholog, profesor Janusz Czapiński twierdzi, że strach był nieodłącznym elementem życia i pozwolił się do niego przystosować.
Człowiek jest istotą, której potrzebne jest odczuwanie różnych emocji – inaczej czuje pustkę. Strach jest nam tak samo potrzebny, jak miłość, radość, smutek i gniew.
Czego się boimy?
W dzisiejszych czasach mamy inne powody do strachu, niż kiedyś. Cywilizacja się rozwinęła, nasz byt się poprawił, ale lęki pozostały. Najbardziej boimy się wojny, terroryzmu, chorób i o dziwo – samych siebie.
Co ciekawe, filmy z gatunku horroru powstają prężnie zazwyczaj w okresie, który jest trudny dla społeczeństwa. Podczas kryzysu republiki weimarskiej powstały pierwsze niemieckie filmy grozy: „Nosferatu – symfonia grozy”, „Gabinet Doktora Calighari” czy „Golem”.
W czasie największego kryzysu gospodarczego podczas kapitalizmu, w latach 30., straszyły potwory takie jak Drakula, Frankenstein czy King Kong. W latach 50. natomiast ludzie bali się owadów o nienaturalnie dużych kształtach i obcych nie z tej planety („Najeźdźcy z Marsa”, „Inwazja porywaczy ciał”).
W XXw. w filmach zaczął straszyć człowiek. Kultowy film kina grozy – „Psychoza” (1960) stworzony przez Alfreda Hitchcocka, wzorowany był na historii seryjnego mordercy Eda Geina. Słynny amerykański psychopata zabijał dla przyjemności, a następnie dekorował przedmioty codziennego użytku częściami ciała swoich ofiar.
Inne kultowe filmy, które na stałe zapisały się w historii kina to między innymi „Piątek 13”, „Koszmar z ulicy wiązów” i „Halloween”.
Kino grozy raczyło swoich widzów filmami o mordercach – psychopatach, makabrycznych zabójstwach z ogromem krwi („Taksańska masakra”, „Egzorcysta”), zjawiskach paranormalnych („Inni”, „Omen”, „Szósty zmysł”) oraz horrorami psychologicznymi.
Strach współcześnie
W dzisiejszych czasach spora część filmów przedstawia świat, w którym egzystujemy razem z robotami. Maszyny te posiadają świadomość, czują, myślą i potrafią podejmować własne decyzje. Często stają po stronie zła i biorą odwet na ludziach, którzy je krzywdzili. To jest właśnie obraz tego, czego współcześnie obawiamy się najbardziej.
Oglądamy horrory, które są odwzorowaniem naszych lęków. W filmach odnajdujemy rzeczy i sytuacje, których boimy się w prawdziwym życiu i podświadomie próbujemy się z nimi oswoić – zapanować nad strachem.
Co ciekawe, grupą ludzi, którzy najczęściej sięgają po filmy z tego właśnie gatunku, są uczniowie i studenci. Ich wybór można tłumaczyć pewnym niedoborem takich doświadczeń jak uczucie zagrożenia i strach z racji tego, że nadal są pod opieką rodziców. Brakuje im adrenaliny, więc „uzupełniają” emocje oglądając horrory. Mimo tego, że szukamy mocnych wrażeń i lubimy się bać, lubimy mieć kontrolę nad sytuacją. Dlatego sięgamy po książki i filmy, z których możemy zrezygnować, jeśli uczucie strachu stanie się zbyt silne.